Home
Wyszukiwarka
Aktualności
Zapowiedź
Opracowania
Wyniki z egzaminów
Oferta szkoleniowa
Klienci
Referencje
Aplikacja AKO
Pobieranie SWN demo
Oferta cenowa SWN
IAR poleca
Forum dyskusyjne
Kontakt
 
    
 

I tak naprawdę [...]!

2012-05-29, autor: Bogdan Stępień                                                                  > powrót
© Copyright. Cytowanie/powoływanie się jest dozwolone jedynie z podaniem autora i źródła - pełnego odnośnika!

w trakcie opracowania ...

Tak naprawdę, ten krótki artykuł dotyczy tylko wypowiedzi pani posłanki Izabeli Leszczyny (PO) na posiedzeniu Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, która odbyła się dnia 22 maja 2012 roku.

Na wniosek Marszałka Sejmu RP dnia 22 maja 2012 roku odbyło się posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Sejmu RP. Celem posiedzenia tej komisji było zaopiniowanie poselskiego wniosku o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra edukacji narodowej pani Krystyny SZUMILAS. Ze strony posłów wnioskodawców wniosek przedstawił poseł Sławomir Kłosowski i zaczął od tego jak niżej:

"Szanowny panie przewodniczący, szanowana pani minister, szanowne […] szanawna mocno rezprezentacjo ministerstwa edukacji, nadzwyczaj mocna jak obserwuję to" - na sali ktoś dodaje: mocna liczebnie - poseł to powtarza: "mocna liczebnie" i dodaje "oczywiście". […] Proszę wysłuchać ten fragment wypowiedzi posła samodzielnie, bo nie tylko tekst wypowiedzi jest wazny, ale ważna jest tonacja oraz okoliczności/kontekst wypowiedzi >> tutaj - ustaw na suwaku odtwarzania czas na 16:03.

"Riposta" pani posłanki Izabeli Leszczyny z Platformy Obywatelskiej na wypowiedź posła Sławomira Kłosowskiego była następująca:

"[…] nie rozumiem dlaczego pan poseł Kłosowski zaczął uzasadnianie wniosku od obrażania kilkunastu pracowników Ministerstwa Edukacji Narodowej - merytorycznych - nie politycznych mówiąc, że są reprezentacją liczgo … tzn. mocną, ale tylko liczebnie. Naprawdę nie rozumiem panie pośle i nie akceptuję tego. To przez takie zachowanie, przez obraźliwe, aroganckie zachowanie społeczeństwo tak źle ocenia pracę parlamentu, i [] tak naprawdę [] gdyby [] znaczy panie pośle Dolata bardzo cieszę się z wniosku pani przewodniczącej Augustyn i ten wniosek popieram w całej rozciągłości. I tak naprawdę [] nawet gdyby wśród państwa argumentów pojawił się jakiś jeden, nad którym warto by podyskutować, to szanowni państwo on zginie, w oparach waszej nienawiści i absurdu. Po prostu nikt go nie zauważy, taki jest język tej debaty, od kilku komisji. Czy rozmawiamy o religii, czy rozmawiamy o historii, czy rozmawiamy o ministrze edukacji i oświacie w ogóle państwo kreślicie jakąś dramatyczną, fatalistyczna wizję [] Polski i właściwie nie bardzo wiadomo i chyba nikt na tej sali oprócz was nie rozumie właściwie na jakiej podstawie wyciągacie takie wnioski. I tak naprawdę dyskusja z państwem jest w gruncie rzeczy niezwykle smutna." Oryginalna wypowiedź pani posel - wysłuchaj jej sam: tutaj - ustaw na suwaku odtwarzania czas na 18:32.

Na podstawie wypowiedzi pani posel, tak naprawde, to mozna przypuszczać, że cierpi ona na tzw. defekt Mohera!

> powrót