Home
Wyszukiwarka
Aktualności
Zapowiedź
Opracowania
Wyniki z egzaminów
Oferta szkoleniowa
Klienci
Referencje
Aplikacja AKO
Pobieranie SWN demo
Oferta cenowa SWN
IAR poleca
Forum dyskusyjne
Kontakt
 
    
 

Jak rząd przeprowadzi podwyżkę subwencji oświatowej?

2019-06-27, autor: Bogdan Stępień                                                                  > powrót
© Copyright. Cytowanie/powoływanie się jest dozwolone jedynie z podaniem autora i źródła - pełnego odnośnika!

W związku z planowanym wzrostem wynagrodzeń nauczycieli od 1 września 2019 roku, rząd powinien podnieść kwotę subwencji oświatowej w ustawie budżetowej, a później kwota tej podwyżki powinna być odpowiednio podzielona pomiędzy samorządy.

Rząd jednak zapowiedział, że nie zamierza (z tak błahego powodu?) zmieniać ustawy budżetowej. W związku z tym, wiele osób się zastanawia nad tym, jak rząd zamierza zwiększyć kwotę tej subwencji i czy w ogóle zamierza to uczynić?

To że ją podwyższy, to jest pewne.

 Nie wiadomo jednak:

1.  o ile ją podwyższy?

2.  dlaczego tak mało?

3.  i nie wiadomo, w jaki sposób?

Dzisiaj przyjrzałem się ustawie budżetowej na rok 2019 oraz ustawie o finansach publicznych i znalazłem odpowiedź na trzecie pytanieczyli w jaki to sposób rząd przeprowadzi podwyższenie subwencji oświatowej, bez zmiany ustawy budżetowej.

Otóż minister finansów skorzysta z art. 171 ust. 8 ustawy o finansach publicznych. Przepis ten mówi, że rząd z rezerwami budżetu państwa może robić, co tylko mu się zechce i jak tylko mu się zechce. No i z pewnością rządowi się zechce przesunąć poprzez jakiś tam świstek papieru ustaloną przez siebie kwotę z części 83 (REZERWY CELOWE) rozdziału 75818 (Rezerwy ogólne i celowe) ustawy budżetowej do części 82 (SUBWENCJE OGÓLNE DLA JEDNOSTEK SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO) rozdziału 75801 (Część oświatowa subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego) i uzna, że jest po sprawie!

Czy tak się to powinno odbywać w przypadku subwencji oświatowej?

Mam bardzo poważne wątpliwości.

W przypadku subwencji oświatowej jej wzrost w trakcie trwania roku budżetowego powinien się odbyć nie przy pomocy świstka papieru a poprzez zmianę ustawy budżetowej, bowiem z treści przepisu art. 28 ust. 1 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego wynika, że kwota na subwencję oświatową jest zapisana w ustawie budżetowej a nie na świstku papieru.

Ze względu na wyżej przywołany przepis, każda próba zwiększenia subwencji oświatowej różna od poprzez zmianę ustawy budżetowej, w mojej opinii będzie nieskuteczna - niezgodna z art. 7 Konstytucji RP.

Dlaczego więc rząd naraża swe działania na określania ich, jako niezgodne z art. 7 Konstytucji RP? Są trzy (hipotetyczne) niewykluczające się powody:

1.   Rząd się obawia, że zmiana ustawy budżetowej może zostać wizerunkowo odebrana negatywnie,

2.   Rząd nie wie, o ile ma podwyższyć tę subwencję - rząd ciągle liczy i kombinuje,

3.   Rząd chce zadekretować wzrost tej subwencji wewnętrznym świstkiem papieru, aby uniknąć debaty parlamentarnej oraz kontroli nad prawidłowym jej ustaleniem.

Czy takie jednak powody, uprawniają rząd nomen omen Prawa i Sprawiedliwości do łamania Konstytucji RP? - czy jakiekolwiek powody uprawniają do jej łamania?

> powrót